Piękna sierpniowa sobota, dwoje zakochanych w sobie ludzi… jedna z najładniejszych współczesnych katowickich świątyń… a później troszkę Chopinowskiej nutki z domieszką Kościuszkowskiego szelestu… i na koniec miejsce, gdzie to wszystko się zaczęło… …więc teraz wszyscy “bądźmy świadkami miłości”
fotografia ślubna – Marysia i Przemek
pokaż ukryj 0 komentarzy